Ustawa o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej wprowadziła rozwiązania, które mają ułatwić spadkobranie prowadzonego biznesu.

28 października br. Sejm ostatecznie uchwalił ustawę o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz niektórych innych ustaw.

Zapewne każdy już słyszał o pomyśle rządu o opodatkowaniu CIT spółek komandytowych oraz – pod pewnymi warunkami – spółek jawnych. Prace w tym zakresie są już mocno zaawansowane, ustawa została uchwalona przez Sejm i czeka na rozpatrzenie przez Senat.

Polscy przedsiębiorcy doczekali się rozwiązania, które ma ułatwić spadkobranie prowadzonego biznesu.

Rzeczywistość wielokrotnie pokazała już, że niezbędnym podmiotem dla budowania wielopokoleniowej firmy rodzinnej jest fundacja prywatna.

Minister Finansów na swoim profilu na Twitterze poinformował, że spółki komandytowe nie będą objęte podatkiem CIT od stycznia 2021 r., a od maja 2021 r. Jak podkreślił Minister Kościński działanie to podyktowane jest trudnościami związanymi z epidemią.

W sierpniu Ministerstwo Finansów przygotowało projekt nowelizacji ustawy, przedstawiający polską wersję estońskiego modelu CIT. Rozwiązanie to jest skierowane do przedsiębiorstw, które mają mniejsze możliwości pozyskiwania finansowania zewnętrznego, a przez to mniejsze środki na inwestycję.

Więcej robotów w produkcji przemysłowej, zwiększenie wydajności produkcji i obniżenie jej kosztów, a także unowocześnienie polskiej gospodarki i poprawa jej międzynarodowej pozycji pod względem robotyzacji - takie m.in. mają być efekty ulgi na robotyzację, którą przygotowują Ministerstwo Rozwoju i Ministerstwo Finansów.

Spółka komandytowa stanie się podatnikiem CIT już od 1 stycznia 2021 r. Stracą, zarówno komplementariusze, jak i komandytariusze takich spółek.

W ostatnim czasie Ministerstwo Finansów zapowiedziało wprowadzenie nowego rozwiązania dotyczącego opodatkowania zysków spółek akcyjnych i z o.o. opartego na tzw. modelu estońskim.

Na początku sierpnia Ministerstwo Finansów opublikowało projekt ustawy wprowadzającej tzw. „Estoński CIT” do ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.

W mediach co raz częściej jest słyszane hasło „estoński CIT”, który jest przedstawiany jako alternatywa dla opodatkowania zysków spółek kapitałowych. Ale czy estoński CIT to tylko podatek dochodowy od osób prawnych?